Cześć,
ponownie po dłuższej przerwie jest trzeba coś napisać, by inni nie pomyśleli, że zapominam. Muszę się tego nauczyć (teraz przynajmniej raz w tygodniu, ponieważ kiedy wyjadę do Krakowa, to chcę pisać każdy dzień..ale znacie to, obiecanki cacanki:-)).
27 czerwca byłem z kolegami z ławy szkolnej na zakończeniu roku szkonego w gimnazjum w Karwinie...nie oczekiwałem, że aż tyle emocji będzie w mym sercu. Kiedy usiądłem do starej ławki, to jakby nie było tych pięć lat..strasznie fajnie było, jak w ten dzień, tak i w gimnazjum.
Właściwie od absolwowania ostatniego egzaminu nic nie robię ... :-) :-) :-) ... ale powoli zaczynam :-( :-( :-( Trzeba rozpocząć pisać pracę dyplomową, jakieś artykuły do czasopism itp. Jak by powiedzaił klasyk: "pracy sporo, czasu mało" !
Żeby dłużej nei wstrzymywać..idę pracować, badać..pisać!!!
Žádné komentáře:
Okomentovat