úterý 12. července 2011

30 km w siodle po wsiach Ołomunieckiego

Kiedy ostatniego czerwca wracałem z Olmika, rozmyślałem, jeśli będę miał okazję jeszcze przed wrześniem pojeździć na rowerku w Olomoucu. Nie byłem tego pewien. Jednak miniony piątek zdecydowałem się, że sprawdzę swoją kondycję. 

Jelikoż nie lubię wracać tą samą drogą, którą idę na piechotę czy jadę na rowerze, więc wytyczyłem sobie trasę przez mi już znane wioski Nemilany, Slavonín. Następnie pojechałem w kierunku Nedvězí i Hněvotína, gdzie skręciłem w prawo w kierunku Topolan. Stąd prosto koło lotniska do centrum Olomouca i zpowrotem do mojego mieszkania.

Na chwilę wypoczynku zatrzymałem się na parkingu obok ołomunieckiego krematoria :-) Oczywiście nie dosłowny wypoczynek :-) Prawdę mówiąc, byłem troche zmęczony, ponieważ praktycznie od Nedvězí wiał silny wiatr, tzw. przeciw-wiaterek. No.. poprostu klasyka na Hanej!

Dołączam mapkę:

Niestety znów zapomniałem fotoaparat :-( googlemaps pokazuje nie spełna 21km, ale na cyklo-computrze miałem niespełna 30km, chyba musiałem sobie troche nadjechać parę kilometrów nawięcej... :-)

Žádné komentáře: