Znów to zrobiłem! Przepraszam.. nie mogę za to, jest to silniejsze ode mnie.. znów sobie pozwoliłem dopisać i przepisać kilka wersów poezii... myślę jednak, że się udało..:-)
Pieśń o ziemi - Feliks RAK / Benjamin PYTLIK
Pragnę śpiewać o tobie
Piękna ziemio rodzinna,
Boś mi sercu tak bliska
I od innych tak inna
Twoje piękno to lasy
Te spod samej Łysej
Zapach chleba i kolor
Zaolziańskiej dziewczyny
Piękna ziemio cieszyńska
Od Mostów do Bogumina
Twe ludowe korale
widnieją na strojach
Kamienne złoto czarne
Srebrzysta ołów trzyniecka
Rozpalone twarze
Od potu i walki..
Pragnę walczyć i orać
Pługiem twoje zagony
Chcę, by każdy twój zagon
Był polskością ceniony
Kiedy spocznę na miedzy
Wtedy sobie przypomnę,
Że pisałem o tobie
Wiersze proste i skromne..
Kocham Cię ziemio zaolziańska!
(30.6.2011, Olomouc- Karwina)
Žádné komentáře:
Okomentovat